Odwiedził mnie niedawno znajomy daaawno niewidziany.
Zostawił kilka zdjęć. Moja psina w obiektywie Wojtka:
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Proszę nie przetwarzać i nie publikować fotografii zamieszczonych na tej stronie bez wiedzy i pozwolenia autorki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz